Parafia pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy

WYWIAD Z KS. PAWŁEM PASIEM

Zachęcamy wszystkich Parafian i Gości do przeczytania wywiadu z naszym nowym ks. Wikariuszem Pawłem Pasiem. Można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy.

Zapraszamy poniżej!

G.P. Szczęść Boże. Wikariusz to osoba, która nie może pozostać anonimowa wśród Parafian. Zacznijmy od początku. Proszę opowiedzieć o tym skąd ksiądz pochodzi oraz kiedy, gdzie i kto udzielił księdzu święceń kapłańskich.

Ks. Paweł Paś: Szczęść Boże. Pochodzę z Olkusza, z parafii św. Andrzeja Apostoła. To tam dorastałem i tam też kształtowało się moje powołanie. Święcenia kapłańskie przyjąłem w 2012 roku w katedrze w Sosnowcu z rąk księdza biskupa Grzegorza Kaszaka.

G.P. Pierwsze wrażenia – jak się księdzu podoba w naszej parafii, ogólnie – w Pilicy?

Ks. Paweł Paś: W parafii posługuję od końca sierpnia i od samego początku czuję się tu bardzo dobrze. Ludzie, których spotkałem podczas posługi zarówno w parafii jak i w szkole są niezwykle życzliwi, otwarci i chętni do współpracy. Bardzo cenię też współpracę z księdzem proboszczem, jest ona dla mnie inspirująca i budująca. Sama miejscowość urzeka spokojem, Pilica ma nie tylko piękne okolice, ale też niezwykły klimat, bardzo przypomina mi moją rodzinną miejscowość. Również nasz zabytkowy kościół ma duszę, czuć w nim modlitwę wielu pokoleń.

G.P. Jak wyglądała ścieżka kapłańska zanim ksiądz dotarł do naszej parafii?

Ks. Paweł Paś: Po święceniach w 2012 roku rozpocząłem posługę w parafii św. Antoniego w Wojkowicach. To tam uczyłem się, jak wygląda codzienność pracy duszpasterskiej, od katechezy w szkole, przez przygotowanie dzieci do sakramentów, po zwykłe rozmowy z ludźmi, które często przynoszą więcej dobra, niż niejeden kaznodziejski wykład. Następnie od 2016 roku przez pięć lat posługiwałem w parafii katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. To miejsce szczególne, bardzo żywe i wymagające, bo wokół katedry skupia się wiele inicjatyw diecezjalnych. Później, od 2021 do 2025 roku, pracowałem w parafii św. Marii Magdaleny w Gołaczewach. Tam też pełniłem funkcję dekanalnego duszpasterza dzieci i młodzieży oraz opiekuna scholi dziecięcej. Praca z młodymi zawsze dawała mi dużo radości – ich energia i szczerość potrafią naprawdę umocnić wiarę.

G.P. Motto życiowe, cytat, wzór do naśladowania wśród świętych – czym się ksiądz w życiu kieruje i co poleca czytelnikom ?

Ks. Paweł Paś: Moją inspiracją jest św. Paweł Apostoł. Jego historia pokazuje, że Bóg potrafi przemieniać ludzkie życie w sposób całkowity. Z człowieka, który prześladował Kościół, uczynił gorliwego głosiciela Ewangelii. Zachwyca mnie jego niezwykła determinacja i upór w dążeniu do celu, niezależnie od trudności, sprzeciwu czy cierpienia. To dla mnie nieustanne przypomnienie, że z Bożą pomocą można zdziałać wszystko. Bliskie są mi także jego słowa: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia.” Staram się o nich pamiętać w każdej sytuacji, zwłaszcza wtedy, gdy pojawiają się trudności lub zwątpienie. To zdanie daje ogromną siłę i pokój serca. Zachęcam wszystkich, by również w codziennych sprawach szukali oparcia w Bogu, bo wtedy życie nabiera sensu i pokoju.

G.P.  Jakie są księdza zainteresowania, pasje, co lubi ksiądz robić w wolnym czasie?

Ks. Paweł Paś: Czas wolny staram się wykorzystywać tak, żeby odpocząć i nabrać sił do dalszej pracy. Moją główną pasją są komputery. Interesuję się nowymi technologiami, oprogramowaniem i tym, jak można je wykorzystywać w codziennym życiu, również w duszpasterstwie i funkcjonowaniu parafii. Lubię śledzić nowinki techniczne i poznawać nowe rozwiązania, które ułatwiają codzienne funkcjonowanie. Chętnie gram też w tenisa stołowego, to doskonały sposób na ruch i oderwanie się od obowiązków. Bliska mojemu sercu jest również muzyka organowa, która zawsze mnie inspirowała, jej brzmienie pomaga się wyciszyć i sprzyja modlitwie. Te pasje nie są czymś obok kapłaństwa. Przeciwnie, pomagają mi zachować równowagę i często stają się mostem do kontaktu z młodymi ludźmi, którzy mają podobne zainteresowania.

G.P. Jakie ksiądz ma plany na pracę duszpasterską w Naszej Parafii? Oprócz oczywiście owocnej współpracy z redakcją naszej Parafialnej gazety ;)

Ks. Paweł Paś: Przede wszystkim chciałbym poświęcić uwagę grupom, które zostały mi powierzone czyli scholi i ministrantom. Wiem z doświadczenia, jak ważne jest, by młodzi czuli się potrzebni w Kościele i mieli swoje miejsce przy ołtarzu. Chciałbym, żeby te wspólnoty rozwijały się nie tylko pod względem liczebnym, ale też duchowym. Wprowadziłem już i planuję też wprowadzić kilka nowych inicjatyw, zarówno formacyjnych, jak i integracyjnych, które dobrze sprawdziły się w poprzednich parafiach, w których posługiwałem. Wierzę, że wspólne wyjazdy, warsztaty czy nawet drobne akcje parafialne mogą zbudować coś trwałego. O nowych pomysłach będziemy informować na stronie parafialnej oraz w mediach społecznościowych, bo to dziś ważne narzędzie komunikacji. No i oczywiście – liczę na owocną współpracę z redakcją naszej gazetki parafialnej! 

G.P. Czy chciałby Ksiądz przekazać coś na koniec tego wywiadu naszym Parafianom?

Ks. Paweł Paś: Przede wszystkim proszę o modlitwę, ona naprawdę wiele znaczy i daje ogromną siłę w codziennej posłudze. Każde dobre słowo, uśmiech czy gest życzliwości są też formą wsparcia, za które z serca dziękuję. Jeśli macie Państwo pomysły, jak jeszcze lepiej ożywić nasze parafialne życie, jestem otwarty na każdą inicjatywę. Wierzę, że razem możemy zrobić wiele dobrego.

G.P. Bardzo dziękuję za rozmowę. W imieniu wszystkich parafian życzę Księdzu wszystkiego dobrego, bożego błogosławieństwa na każdym etapie kapłańskiej posługi i w życiu osobistym, wierności pięknym ideałom, odwagi w pokonywaniu trudności, radości ze spotkania z ludźmi, życzliwości i wsparcia od nich oraz pogody ducha. Szczęść Boże.

Z nowym Wikariuszem Naszej Parafii rozmawiał Grzegorz Piąty.